Bartnictwo
Pierwotnie pszczoły miodne były stałym elementem lasu. W lasach środkowoeuropejskich pszczoła miodna pojawiła się po ustąpieniu ostatniego zlodowacenia gdy lasy ponownie zaczęły pojawiać się na naszych ziemiach. Tak więc historia pszczoły miodnej na naszych ziemiach liczy co najmniej 8 tysięcy lat ale nie więcej niż 10 tysięcy lat.
Wiekowe drzewa w starych puszczach stwarzały korzystne warunki do osiedlenia się pszczół w licznych naturalnych dziuplach, później to człowiek sam nauczył się dziać barcie czyli tworzyć sztuczne dziuple i osadzał w nich pszczoły. Zaczęło się rozwijać bartnictwo. Pozyskiwanie miodu pszczelego czy też wosku polegało początkowo na rabunku gniazd pszczelich, z czasem przekształciło się w planową gospodarkę bartną, przynoszącą bartnikom znaczne korzyści. Nie mniejsze korzyści przyniosła też obecność pszczół środowisku leśnemu. Liczne drzewa, krzewy i zioła zyskały dużą liczbę zapylaczy dzięki temu mogły się rozwijać. Stan taki trwał przynajmniej do XVIII/XIX wieku kiedy to hodowla pszczół została ostatecznie wyprowadzona z lasów do pasiek przyzagrodowych. Odtąd pszczoły stały się rzadkim i przypadkowym bywalcem naszych lasów. At to jakiś dziki rój znalazł sobie gniazdo w starej dziupli a to pszczelarz przywoził swoje pszczoły na pożytki wrzosowe bądź chcąc pozyskać miód spadziowy.
Nasze lasy i puszcze straciły ważnego zapylacza. Co prawda dzięki temu inne owady zapylające takie jak trzmiele czy pszczoły murarki zyskały większy dostęp do pożytków czyli roślin miododajnych ale wydaję się, że globalnie przez to zmniejszyło się ilość roślin kwiatowych w lasach.